poniedziałek, 9 września 2013

Rozdział 22

(Pisze na tablecie sorki za błędy i brak niektórych ogonkow,)
Na mojej skórze w szybkim tempie pojawiła sie gęsia skórka. Serce biło w rytmie jego słów "będziesz moją zakładniczka". Czy mogło być gorzej? Zostałam porwana przez miłość swojego życia. Mimo bólu psychicznego, który mi sprawił, nie czułam do niego żalu ani złości. Spojrzałam na swoje dłonie, były sine od zimna, choć ledwo to dostrzegłam, gdyż dookoła było ciemno. Znów wpadłam w panikę. 
-Justin!- krzyczałam zapłakana - nienawidzę cię! - darłam się jak opętana. Chwilę potem usłyszałam ciężkie, przyspieszone kroki. Dźwięk odkluczania drzwi sprawiał mi niesamowitą ulgę. Moim oczom ukazał się Justin we własnej osobie, w ręce trzymał duży, ostry nóż. Powoli zbliżył się do mnie. Zamarłam.
-Po co ci nóż?! - pisnelam po czym cofnęłam się o krok. Miałam wielką ochotę uciec.
-Zabije cię - zaśmiał się siejąc panikę w mojej wyobraźni.
-Oszalałes?!
-Rozbieraj się- powiedział stanowczo, jego głos był apodyktyczny.
-A co jeśli tego nie zrobię? - spróbowałam  mu się przeciwstawić.
-To cię zabije- Juss oblizal tempą stronę noża, w taki sposób, że wywołał strach w mojej głowie,  a jednocześnie podniecenie. Dziwne uczucie
-Mam się rozebrać i może jeszcze zatańczyć dla ciebie, co? O nie, kochany. Naprawdę chcesz zrobić "to" w takich okolicznościach? Nie uważasz, że to miejsce odbierze magię miłości? Kochanie się to nie motyw przewodni miłości. Założe się, że już nieraz to robiłeś nie czekając na tę jedyną. To smutne, że w 21 wieku miłość jest tak nie szanowana. Choć to najgoretsze uczucie, które łączy dwoje ludzi.
Justin podszedł do mnie równym krokiem i uderzył mnie wewnętrzna stroną  dłoni prosto w twarz, dając mi tak zwanego liścia. Zaczęłam się kiwać, raz w prowo, raz w lewo. Zakręciło mi się w głowie, po czym upadłam na ziemię robiąc przy tym niezły hałas. Tylko tyle pamiętałam. Nie miałam pojęcia co Justin mi zrobił, gdy się przebudziłam nie było go. Usiadłam na twardej, zimnej podłodze. Po chwili dopiero sie ocknelam. Wtedy zauważyłam, że nie miałam na sobie ubrań. Byłam w samej bieliźnie. Zaczęłam płakać. Moje ciało było zmęczone, sine i niezwykle zimne. Nie wierzyłam w to, że Justin mógł mnie porwać. Wciąż byłam przekonana, że to tylko koszmar, z którego sie obudze będąc w moim cieplutkim, wodnym łóżku.
-Jak miałeś mi to zrobić?!- krzyczałam ile sił w płucach. W moim głosie łatwo  było zauważyć przerażenie, gniew i bezsilność. Takie rzeczy do tamtej pory widzialam tylko i wyłącznie na filmach. Bałam się o mamę. Przecież lekarz stanowczo stwierdził, że nie może się denerwować. A cóż z Roxy? Załamałam się.
O nie! W tym momencie przeszło mi przez myśl coś strasznego. Może Justin próbował mnie zgwałcić? Trzęsłam sie. Po plecach przeszedł mi zimny dreszcz.

----------------------------------------------------
Już wczoraj wróciłam! I miałam urodziny ;)
Dziękuję za życzonka! Kocham was!!

63 komentarze:

  1. Oooooo mój boże ona jest boski !! Dawaj nexta

    OdpowiedzUsuń
  2. fajny tylko ona jest zabardzo nachalno i mi sie nie podoba to!

    OdpowiedzUsuń
  3. Superrrr dawaj nastepny

    OdpowiedzUsuń
  4. Boze,tesknilam!Mam nadzieje,ze wycieczka sie udala :) .Czekam na nexta!<3

    OdpowiedzUsuń
  5. Szyyybko....nn!!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. super masz talent pisz dalej podziwiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Czadowe jak zawsze <3 czekam na next

    OdpowiedzUsuń
  8. Ty to masz talent kicia <<<333

    OdpowiedzUsuń
  9. Moge liczyć na kolejny rozdział jeszcze dziś ?

    OdpowiedzUsuń
  10. OMB on jest straszny znaczy fajny. <3

    OdpowiedzUsuń
  11. Adrenalina wzrosła 😍😍

    OdpowiedzUsuń
  12. Kiedy następny? <3 <3

    OdpowiedzUsuń
  13. Dobrze , że już jesteś . Smutno było bez Ciebie .
    Czekam na nexta :*

    OdpowiedzUsuń
  14. super <3 mam nadzieje, że wakacje i urodzinki udane :D czekamy na kolejny :* /k

    OdpowiedzUsuń
  15. ŚWIETNY BlOG <3

    OdpowiedzUsuń
  16. najlepszy z najlepszych!

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie ma lepszego bloga :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Kocham to <3 :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Cudowny blog, napiszesz dzisiaj jeszcze ze dwa rozdziały? albo jeden chociaż :D

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie mogę doczekać się następnego, super blog! ;))

    OdpowiedzUsuń
  21. Bardzo fajny <333

    OdpowiedzUsuń
  22. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  23. Świetny blog, nie mogę doczekać sie następnego rozdziału

    OdpowiedzUsuń
  24. Najepszy jaki czytałam ;D

    OdpowiedzUsuń
  25. Dodasz dzisiaj następny ps. kocham twój blog i sprawdzam codziennie po 1000 razy czy coś jest

    OdpowiedzUsuń
  26. brakowało mi tego bloga <3 dasz dzis nastepny ? :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Świetny blog! Dasz następny rozdział?

    OdpowiedzUsuń
  28. Kochana dobrze że już wróciłaś ;*** już nie mogłam sie doczekać :) Jak zawsze świetny rozdział <3 czekamna następny <33

    OdpowiedzUsuń
  29. nie no po prostu boski...czekam na NN

    OdpowiedzUsuń
  30. Kocham .! Bosskie .! ♥ Kochana pisz dalej . **

    OdpowiedzUsuń
  31. Świetny rozdział <3 kiedy następny? Bo już nie mogę się doczekać kicia :**

    OdpowiedzUsuń
  32. Nigdy nie przestawaj pisać, bo moje życie straci sens .o.

    OdpowiedzUsuń
  33. Jeju nie mogę doczekać się następnego <3 Brakowało mi ciebie i twojego bloga <3 już wczoraj składałam Ci życzenia ale jeszcze raz wszystkiego najlepszego <3

    OdpowiedzUsuń
  34. ♥♥♥ OMG WSZYSTKIEGO NAJ ITP. ALE ROZDZIAŁ NORMALNIEEEE...

    OdpowiedzUsuń
  35. Jenyyyyy a ile napisalas tam na zapas jak mowilas?

    OdpowiedzUsuń
  36. Jak by pisala na zapas to by dodala :p . KOCHAM *,* poprosze next <3

    OdpowiedzUsuń
  37. NASTEPNY plz <33 KOCHAM <33

    OdpowiedzUsuń
  38. Piękny! Dodaj więcej <3 <3 <3

    OdpowiedzUsuń
  39. Nie mogę się doczekać następnego :*

    OdpowiedzUsuń
  40. ma iphona jest blogger i dawaj nexta

    OdpowiedzUsuń
  41. Boże kochana jesteś że dla nas się przemęczasz <3 / Graanaatowaa <3

    OdpowiedzUsuń
  42. Świetny blog i wgl rozdziały,ale dlaczego takie krótkie? Mogłabyś pisać dłuższe? <3

    OdpowiedzUsuń

Obserwatorzy